piątek, 27 kwietnia 2012

"Kalejdoskop" Zienia


Kaleidoscope to kolekcja inspirowana zabawką moich siostrzeńców. Przy jej powstawaniu bawiłem się prostymi rzeczami, by uzyskać wielowymiarowy efekt. Kryształki, lustrzane odbicia w nadrukach, optyczne wyszczuplanie sylwetki przez ciekawe cięcia, kontrasty tkanin, czyli połączenie skóry z jedwabiem lub koronką to jej motywy przewodnie - powiedział projektant.
Jak powiedział, tak zrobił. Rzeczywiście uwagę przykuwały suknie uszyte z tkanin misternie zdobionych drobnymi koralikami. Zień przedstawił też wariacje na temat "małej czarnej" w ultra nowoczesnych krojach, które umiejętnie doprawił szczyptą kryształów Swarovskiego. Podobało nam się "odkurzenie" tradycyjnej koronki i dodanie skórzanych elementów do sukienek czy okrycia takie jak kamizelki i kurtki. To świetne propozycje na Karnawał i wielkie wyjścia, ale nie zabrakło też dobrego casualu - luźnych bluzek skomponowanych z ołówkowymi i rozkloszowanymi spódnicami. Wrażenie zrobiły graficzne printy, które powstały poprzez zabawę efektem kalejdoskopu. 
Dorota Wróblewska napisała na swoim blogu- Marka Zień, bo tak można powiedzieć o Zieniu, nie zaskoczyła i nie rozczarowała. Ale z drugiej strony, czy powinna zaskakiwać? Nie wiemy jak Wy, ale my, co pokaz, mamy wrażenie, że tę kolekcję już widzieliśmy. Może dlatego, że projektant konsekwentnie dryfuje w jednym i tym samym kierunku? Wyspecjalizował się w ubieraniu kobiet w jeden element garderoby - przepiękne suknie, które są kwintesencję stylu marki ZIEŃ. Jeśli to się sprzedaje, a jesteśmy pewni, że tak, to Maćku, po raz kolejny, chapeau bas!










The newest collection of Maciej Zień is inspired by kaleidoscope, a toy of his nephews.

It's full of sophisticated details, mix of silk and leather. A lot of dresses, several sorts of "little black dress"-it's typical for Zień.

Somebody may say that it's still the same and boring but fot me this collection is the quintessence of womanhood!
I do like this designer (and especially his collections of wedding dresses).

środa, 25 kwietnia 2012

"Lepiej być chudym niż grubym"

Od razu zacznę... Nic nie sugeruję, nikomu niczego nie zabraniam lub nie nakazuję konkretnych działań. Zwracam tylko uwagę na sytuację, która miała niedawno miejsce, a której główną częścią była wypowiedź Natalii Vodianovej. 
Natalia Vodianova jest jedną z najpiękniejszych modelek świata. Szybko odzyskała figurę po urodzeniu dzieci i często namawia do zdrowego żywienia i regularnych ćwiczeń. Na przyjęciu Vogue Festival w Londynie w rozmowie z Lily Cole, Jourdan Dunn i Evą Herzigovą głośno wyraziła swoje zdanie w odwiecznej dyskusji chude kontra grube. 

Dajcie spokój, dziewczyny. Przecież wiecie, że lepiej być chudym niż grubym – powiedziała Vodianova. Nie da się zaprzeczyć, że modelki są bardzo chude. Oczekuje się tego od nich i są szczuplejsze niż 99,9 procent populacji. Jednak lepiej jest być chudą niż grubą.Dobrze się odżywiamy, ćwiczymy. Wkładaj w swoje ciało tyle pracy, co my, a też będziesz tak wyglądała.

 Tłumaczyła się, że chodziło jej o zdrową i szczupłą sylwetkę, a nie anorektyczną chudość. Ale została zrozumiana opacznie. Czy superszczupła modelka powinna w taki sposób wyrażać swoją opinię? Nie przyczynia się tym samym do promocji anoreksji? Temat jest bardzo niebezpieczny i-rzekłabym-śliski. A wiele młodych dziewcząt wzoruje się właśnie na modelkach. 




 Russian model Natalia Vodianova proved to be the most outspoken model during the inaugural Vogue Festival, voicing her opinion on everything from NHS obesity to self-worth.

A comment from Vodianova: "If I eat like a pig, I am going to feel like a pig. Sometimes I have a huge, delicious five-star dinner with my grandparents with seven courses. In the morning you wake up and you feel like s**t. If I feel like that, OK, I am not going to be able to feel good about myself."
Intellectual model Lily Cole then offered her cultural take on body image ideals, recounting a story about how the people at a tribal dance in Botswana she attended shouted "Fatty! Fatty! Fatty! Fatty!" at each other, later realising that it was a complimentary term and that the locals must have found her own lithe physique very unappealing.
Keen to have the last word, Vodianova chipped in with: "C'mon guys, you know it's better to be skinny than to be fat", a comment which was met with both surprise and applause.

"NHS are fighting against obesity" she continued, "children taken away from their parents because they are too fat."


wtorek, 24 kwietnia 2012

Alexa Chung jest za chuda?

W sieci zawrzało. 
Trwa debata – czy Alexa Chung jest za chuda? Wszystko zaczęło się od niewinnie opublikowanego na profilu Instagram zdjęcia, na którym modelka i prezenterka pozuje z mamą. Alexa Chung ma na serwisach społecznościowych pokaźne grono wiernych fanów. Z myślą o nich wstawiła na swój profil prywatne zdjęcie. Zamiast lawiny „like-ów”, na Alexę posypała się krytyka. Chodzi o nogi ubranej w dżins modelki. Zdaniem fanów są za chude. Chung włączyła się do dyskusji, tłumaczyła, że ludzie mają różne rozmiary, nie chce być dla nikogo zachętą do odchudzania i ostatecznie usunęła problematyczne zdjęcie.

Alexa Chang wielokrotnie tłumaczyła się ze swojej szczupłej sylwetki, zapewniając że jest szczupła w sposób naturalny, a chudnie dodatkowo pod wpływem stresu. W wywiadach przyznaje, że coraz bardziej frustrujące jest przekonywanie wszystkich, że nie ma problemów z odżywianiem. Lawina oskarżeń o propagowanie anoreksji doprowadziła nawet do tego, że Alexa zawiesiła swój profil na jednym z serwisów.

Czy wręcz wychudzona sylwetka Alexy może być zachętą do niezdrowego odchudzania? Osoby publiczne coraz częściej prowadzą aktywne życie w sieci, wystawiając się na brutalną krytykę. Jak uważacie, w przypadku Alexy chodzi o konstruktywną krytykę i zwrócenie uwagi na  problem, czy to może zwykła – najczęściej kobieca – zawiść?




Is Alexa Chung too slim? Is she as thin as a rack?
Recently (after publication above photo) somebody has started Internet war.

The model and TV host posted a photo of herself and her mother standing in front of a wall on Instagram Monday night. The image shows Alexa is a denim dress that bares her very skinny legs.
Instagram users began to flood Alexa’s account with comments complaining about her weight.
“Ew she’s so skinny it’s gross” and “Your legs look unhealthy” were just a couple of the many comments left on Chung’s photo.
Alexa could only take so much before she decided to weigh in on the criticism in the comment section.
“Hi, I am here. I can read. Ok everyone thanks for the teen angst discussions. People are different sizes. I’m not trying to be thinspo for anyone. I am now making this acct private. Byyyyyeeee.”
Chung did in fact change her account to private. 



Osobliwości czy osobowości Fashion Week Poland?

6. edycja Fashion Philosophy Fashion Week Poland przyciągnęła tłumy dziennikarzy, stylistów, fotografików, blogerów i wielu innych związanych z branżą mody, nie tylko z Polski. Nie zabrakło barwnych, nietuzinkowych postaci, stylowo ubranych gości, ale też "przebierańców", którzy na zmianę szokowali i zachwycali. 

Uwagę zwracały na pewno trzy popularne polskie bloggerki – Klaudia Markiewicz, Tamara Gonzalez Perea i Jessica Mercedes Kirschner 
Joanna Horodyńska, która tradycyjnie pojawiła się na wybiegu MMC Studio Design, jak zwykle nie zawiodła fanów najnowszych trendów. W pierwszym rzędzie, również tradycyjnie, zasiedli m.in. Mikołaj Komar, Robert Kupisz czy Karolina Malinowska. 
Ekipa Doroty Wróblewskiej kompletowała zdjęcia do najnowszej książki Fashion People Colors
Duże zamieszanie na FW i na Facebooku wywołał Andrzej Adamus w stylizacji, której nie powstydziłaby się pewnie sama Lady Gaga...



















The 6th edition of Polish Fashion Week is full of interesting (and often crazy) stylizations. A lot of bloggers and people from world of fashion want to be noticed and remembered by journalists and designers.

Klaudia Markiewicz, Tamara Gonzalez Perea and Jessica Mercedes Kirschner who are three popular Polish bloggers are similar to stars a bit (they shine like supernovas). But the biggest confusion was created by Andrzej Adamus who looked like Lady Gaga...

poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Koniec z podróbkami Louis Vuitton?

Dom mody Louis Vuitton pozwał Jianyonga Zhenga i Alice Bei Wang, związanych z szeregiem firm podejrzanych o podrabianie produktów z charakterystycznym logo LV. Firmy i sklepy takie jak T&T Handbag Industrial Co. Ltd. i Sanjiu Leather Co. Ltd. z Chin, Meada Corp.Pacpro Inc. i Trendy Creations w Kalifornii oraz The Inspired Bagger  z Texasu oraz House of Bags z Los Angeles kupowały produkty od Zhenga i Wang. Wyrokiem amerykańskiej Komisji Handlu Międzynarodowego te działania zostały uznane za bezprawne.

Szefowa departamentu ds. własności intelektualnej Louis Vuitton – Valerie Sonnier, uznała wyrok za znaczący:

Jesteśmy pierwszą firmą, która prosiła Komisję Handlu Międzynarodowego o wsparcie ochrony prawa własności intelektualnej. Dzięki wyrokowi osiągniemy nie tylko ochronę przeciwko konkretnym wskazanym przez nas fałszerzom, ale ogólną ochronę monogramu Toile. 

Teraz Louis Vuitton walczy jeszcze o całkowity zakaz importu podrabianych produktów i nakaz zajęcia produktów fałszujących firm. 





Fake fashion is a $450 billion dollar business. 

Recently, Louis Vuitton has won the battle about fake products. And now this brand is going to place a ban on other things connected with falsificats. 

Some ways that I determine if a LV is fake or real is by: 

1. 
The quality.
Get your hands on a real one and roughly measure the weight with your hands. Also feel the leather and canvas- it should feel smooth and should look shiny (the leather). 

2. 
THE PATTERN MATTERS!
The pattern will always be the same on all pieces of the same line (ex., all damier canvases will be the same, all monogram canvases will be the same...etc.). The ONLY exception to this is on some of the ties and scarves. ALL monogram canvases will be the same on all leather goods. On the Damier canvas, the boxes that say "Louis Vuitton Paris" on them will be spaced 9 squares apart both horizontal and vertical (4 dark and 5 light). Anything else is FAKE! 

3. 
The price.
If you get Louis Vuitton for under, say, $250 or so, you aren't getting a bargain, you're getting a fake. LV NEVER goes on sale or clearance, so be careful with internet purchasing. Bag prices range from $250 or so to $4, or $5,000. 

4. 
The hardware. 
On most of the bags, the zippers and buckles will be brass or gold. On some, though, they can be silver. Also, pay attention to how the LV's are carved into the zippers: Look at them under magnification. If they are clean cut and smooth there's a chance it may be real. DON'T depend on this, though. Many counterfeiters pay close attention to detail. 

5.
 The leather.
The handles, straps (if any), and/or trim will usually be a white-colored cowhide that will oxidize (change to a darker honey color) over time. If you are purchasing a vintage bag then the cowhide will already be oxidized. When it is new it will be white on the surface but the inner part will be a red color, and that will also change color. If the white does not darken, it is fake. It will start oxidizing within the first few weeks. 

6. 
The accessories.
Speedys DO NOT...EVER...come with pegs/"feet" on the bottom. The bottom will always be plain with no hardware. Some bags come with locks and keys (mostly the damier canvas bags) that are usually gold or brass like the hardware on the bag itself and usually have a big LV monogram carved into them. 

7.
 The packaging.
LV bags never come with tags attached. They may have some paper or wrapping around the straps/handles, but that's it! NO PRICE TAGS OR BARCODES! 

8.
 The inside.
The inside of a bag should always have a small slab of leather (that will also oxidize) with "Louis Vuitton Made in France" hot-stamped into it. It can also say "Made in Italy", "Made in Spain", "Made in Germany", or "Made in USA". If it says anything else, it's fake. I don't really know what all they can say, I only own six bags and they all say "Made in France". Some of the women's purses may not have this, but there will always be something verifying where it was made. 

9.
 Location.
Be aware of where you are buying your LV products. The only 2 places that are authorized to sell LV things are louisvuitton.com and eluxury.com. This, by no means, means that if they are sold elsewhere that they are fake. 

10. 
The date code and serial number.
All LV products have serial numbers, but all bags have both a serial number and a date code. The only people that can read the date codes are the people that work for LV or have experience with LV products. Both codes (in a bag) will usually be hidden behind some flap of leaher or canvas and can be painted or hot-stamped. 

11.
 The colors.
On the multicolor Speedys and purses there are NEVER any red or turquoise "LV"s. Some may be baby blue or some other dark or light shade of blue, but never turquoise. And the "LV"s can also be pink, but never red. Also, Multicolor bags never have bows on them. 

12. 
The font.
On the patches that have "Louis Vuitton Paris" hot-stamped into them, pay close attention to the font used. There are very round O's and pointy A's, V's, and N's. The font should not be narrow or squared off. If so, it's fake. 

13. 
The material---For some reason, counterfeiters just peel off the leather from a real bag and paste it on a fake one (why not just sell the real thing, right?). If the product is faked from scratch then the material used is more than likely not going to be real leather or canvas. Instead it will be plastic and will chip and crack easily. 

14. 
The extras.
Never be fooled into thinking a product is real just because it comes with the box or shopping bag or the "original receipt". Items such as those can be faked with extreme ease. 

15. 
The dustbag---The dustbag should be a very soft flannel or cotton material that is a brown or tan color with NO HINT OF RED! The only thing that will be on the outside is and embossed "LV". If it says anything under it like "Louis Vuitton Paris", it's fake. 

16.
 Internet Auctions.
If a seller on eBay is repetitive about "100% real" or "All sales final" or "NO REFUNDS", there's a 99.99999 percent chance it's FAKE. Be VVERRY cautious on iOffer.com. About 98% of the listings of designer products are fake.

niedziela, 22 kwietnia 2012

Wielkie otwarcie FASHION WEEK POLAND

W łódzkim hotelu Andels odbył się uroczysty pokaz otwarcia tygodnia mody. Uświetniła go prezentacja kolekcji białoruskiej marki Tarakanova, która to jest popularną marką, zajmującą się modą męską. Na otwarciu łódzkiego tygodnia mody  zaprezentowano najnowszą kolekcję na sezon jesień/zima 2012/2013. Tarakanova jest znana z wykorzystania wysokiej jakości materiałów - stuprocentowej wełny i jedwabiu. Ale rzeczy marki są piękne nie tylko na zewnątrz. Z równą dbałością uszyte są podszewki okryć.

Oprócz prezentacji Tarakanovy w Łodzi można było zobaczyć projekty studentów łódzkiej ASP. Tu pojawiły się typowe dla polskiego tygodnia mody rozwiązania – neutralne barwy i połączenia tkanin, np. skóry i bawełny.

Czy na Tygodniu Mody znajdzie się jakiś talent? Totalne objawienie?





Opening of Fashion Week Poland took place in Łódź (Andels Hotel). It contained collections of Tarakanova and clothes made by Polish students. 

Ludmila Tarakanova always felt at home in the world of men. As a rule, her collections are like encoded mysteries of the world. Men are grateful to her for such treason, because against the existing opinion, they like diversity in clothes and having reached outstanding results in business, science or art remain boys by their nature. 

Is there any new great Polish designer? I think that's the question!

sobota, 21 kwietnia 2012

Kopia pierścionka zaręczynowego Angeliny i Brada

Jubiler Jacob & Co ma niezłe tempo. W tydzień po tym, jak świat zobaczył pierścionek zaręczynowy ofiarowany Angelinie Jolie przez ukochanego Brada Pitta, jego kopię już można kupić w Los Angeles.
Rzecznik Jacob&Co twierdzi, że pierścionek tej marki jest "podobny" do zaręczynowego i był w ofercie już wcześniej. 

Pierścionek Angeliny jest piękny. A pierścionek z oferty Jacob & Co pasuje do tego zaprojektowanego przez Roberta Procopa dla Brada Pitta – powiedziała Monique Meneses z Jacob&Co.

Niezależnie od tego, czy pierścionek kalifornijskiej marki jest taki sam, czy tylko podobny do tego, który nosi Angelina, też można go uznać za nad wyraz luksusowy. Pierścionek Angie jest warty milion dolarów i jest wykonany z 10-karatowych diamentów, podczas gdy w Jacob&Co można kupić pierścionek z 7-karatowymi diamentami za 530 tysięcy dolarów.




With the announcement of their engagement, it appears that marriage for Brad and Angelina may be sooner than many thought because their kids are asking for them to get married.

Angelina: "You have to make time when you are not Mom and Dad once in a while. I think for anybody who has kids, the most important thing is that you love your children, but you also have to stay focused on each other so that you stay strong. And you staying strong as a couple keeps the kids in an even better place."

What's more, a copy of their engagement ring is done!
You may find something like that in Jacob&Co's shop. It costs $530 000 and has got seven-careted diamonds. 

czwartek, 19 kwietnia 2012

5-letnia Duda Bunchen modelką i projektantką mody

Duda Bundchen ma słodką buzię, długie loki i ze swobodą zachowuje się przed kamerą. Przypomina swoją sławną ciocię Gisele, najbogatszą modelkę świata. Duda rok temu została ambasadorką brazylijskiej dziecięcej marki odzieżowej Brandili Mundi. Firma była tak zadowolona z efektów kampanii, że postanowiła rozszerzyć współpracę z małą Dudą. Teraz dziewczynka projektuje własną kolekcję ubrań. Limitowana linia Duda Bündchen for Brandili Mundi będzie dostępna w sklepach w lipcu. Na filmiku z kampanii oglądamy słodkie falbaniaste sukienki i bluzeczki z kołnierzykami. Dyrektor marketingu firmy, Germano Costa, zapewnia, że Duda aktywnie uczestniczyła w procesie projektowania. 

Opowiedziała nam, jakie lubi fasony i wzory. Na podstawie otrzymanego od niej briefu, stworzyliśmy kolekcję. Wszystkie elementy zostały przez Dudę zaakceptowane. Wiemy, że jej inspiracja spodoba się małym klientkom. 

Wierzycie w to, że pięciolatka zaprojektowała ubrania? 
 
 
 
 
Duda Bunchen has got sweet face, long hair and something that makes an actress of her. She's a bit similar to her famous aunt, Giselle. One year ago, Duda was a model of Brazilian collection of Brandili Mundi. Company was so pleased and decided to work with girl again. 
 
Designers claim that little Duda has helped them to design some clothes. All collection is full of sweet and girlish dresses and blouses.
 
Do you believe that Duda is a designer of anything?

poniedziałek, 16 kwietnia 2012

& Other Stories

Mówiło się o tym od jakiegoś czasu i okazało się, że cała sprawa dojdzie w końcu do skutku! 
W 2013 roku pojawi się na rynku nowa ekskluzywna marka i sieć sklepów firmy H&M i będzie działać pod nazwę & Other Stories, która ma w planach naprawdę wyznaczyć inną historię (i to bardziej ekskluzywną). 

H&M oficjalnie potwierdził nowy projekt i tym samym wzbudził duże zainteresowanie na rynku mody. Szwedzki gigant odzieżowy to jedna z najpopularniejszych marek odzieżowych na świecie, która od kilku lat wkracza jednak na salony luksusu zapraszając do projektowania wybranych i limitowanych kolekcji znane domy mody i najlepszych projektantów. W H&M można było już kupić między innymi ubrania markowane przez Lanvin, Versace, Marni, Karla Lagerfelda, Stellę McCartney.

Linia ekskluzywna & Other Stories to nie tyle kontynuacja wcześniejszych trendów, ile próba poszerzenia na stałe grona klientów o ludzi zamożnych. Pod marką & Other Stories sprzedawane będą nie tylko ubrania, ale także kosmetyki i akcesoria wyposażenia wnętrz.


 

H&M is going to released a new line of it's collection! It has to be more luxurious. 
The name of this more luxurious fashion history is "& Other Stories" what it may be (in my opinion) connected with this new event in history of H&M.

So far, H&M has worked with for example Lanvin, Versace, Marni, Karl Lagerfeld or Stella McCartney.

What's so important, "& Other Stories" won't be connected only with clothes. H&M is going to sell also cosmetics and accessories. 

Crystal Renn w rozmiarze zero

Crystal Renn uchodziła niegdyś za wzór dla dziewczyn i kobiet, które nie chciały dostosować się do obowiązujących kanonów urody. Modelka była pulchna, a pomimo tego robiła karierę i pracowała z najlepszymi projektantami. Pomimo zapewnień, że nie zamierza się odchudzać, jakiś czas temu Renn przeszła na dietę i od tamtego czasu sukcesywnie traci na wadze.

W weekend Renn pojawiła się na pokazie w Nowym Jorku i na początku mieliśmy problemy, aby ją rozpoznać. Modelka była jeszcze chudsza niż ostatnio, a na dodatek zafarbowała włosy na platynowy blond. W rozmowie z dziennikarzem modelka pochwaliła się, że ma już upragniony rozmiar zero. Nam wydaje się, że jeszcze nie uzyskała proporcji wychudzonej dziewczynki. Na szczęście.

Byłam już bardzo chuda, nosiłam, tak zwane, podwójne zero. Potem utyłam do rozmiaru 46, ale obecnie sukcesywnie chudnę. Noszę rozmiar zero, a czasem odrobinę większy w zależności od projektanta – cieszyła się Crystal.




So far, Crystal Renn has been a model who was a model for imitation for many women. But now she's zero! She claimed that she didn't want to be too slim but later she started a diet. At present she's like another girls who are models.

At the weekend Crystal was one of the model in New York. She isn't similar to "OLD RENN". She dyed her hair and she's so skinny. 

The model repeats that she's so happy that she's slim now.

Plus size a polskie święto mody

To będzie nowatorski pokaz. Oprócz licznych prezentacji, na wybiegu pojawią się bowiem modelki w ubraniach polskiej marki Papillon. Będzie to pierwsze plus size w historii tej imprezy! 
Papillon to marka stworzona przez doświadczonych stylistów-Przemysława Gibaszewskiego i Annę Mróz. Z ich porad korzysta wiele znanych pań, m.in: Katarzyna Niezgoda. 

W Polsce niemal niemożliwe jest znalezienie fajnych, odważnych ubrań, które mimo większego rozmiaru nie będą kojarzyły się z babciną szafą. Uważamy, że jest to niedoceniana grupa kobiet, dla której tworzenie garderoby wydaje się niezwykle trudnym wyzwaniem. My chcemy skupić się na krawiectwie, które zaoferuje dużo więcej niż rzecz prezentującą się świetnie jedynie na szczupłych modelkach. Doskonale wiemy jak wydobyć piękno, wyrównać proporcje. Jesteśmy przekonani, że w większości przypadków wcale nie oznacza to chowania się za masami tkaniny, a wręcz odsłonienie pewnych partii ciała. Bardzo zależy nam na zachowaniu estetyki nie popadającej w kicz, czyli o prawdziwej modzie dla każdej pani, bez względu na kształty i rozmiary.



It will be the first time!
Plus size fashion will be one of the elements of Warsaw Fashion Week. Przemysław Gibaszewski and Anna Mróz (and their Papillon) have prepared special clothes for this holiday of Polish fashion. 

Many women claim that they can't find anything suitable for them in our country. Being bigger than 34 or 36 is problem for them, so I think that's great idea!